MACZAJKA Z CHAŁKĄ
To jest danie, które wg mnie wyrywa z butów ;). Serio! Może dlatego, że to jest moje danie z dzieciństwa, na które czekałam i czekam w każdą Wigilię. To danie przywiozła moja babcia z okolić Lwowa. Danie jest proste, składające z kilku składników. Maczajka to nic innego jak zupa/ sos na wywarze z grzybów suszonych z dodatkiem ciemnej zasmażki. Doprawione solą, pieprzem i czosnkiem. Babcia dodawała do tej zupy jeszcze słodką chałkę i polewała cebulą taką jak polewa się pierogi.
Rodzaj dania: wegetariańskie
Czas przygotowania: 1 godz 15 min
Ilość porcji: 6
Składniki:
1 szklanka suszonych grzybów
4 szklanki wody
120 g masła
4 łyżki mąki pszennej
3 małe ząbki czosnku
3 łyżki sosu sojowego
sól
świeżo mielony pieprz
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
Dodatkowo:
6 kromek chałki
5 łyżek oleju
2 cebule
Przygotowanie:
Grzyby zalewam wodą a następnie gotuję przez 40 minut na małym ogniu. W tym czasie rozgrzewam olej na pataleni i wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę. Smażę na złoty kolor. Przekładam do miseczki. Na patelni rozgrzewam masło i dokładam mąkę, smażę na jasnobrązowy kolor. Do wrzącego wywaru z grzybami dokładam podsmażoną mąkę, łyżka po łyżce i rozkłócam trzepaczką. Na koniec doprawiam solą, pieprzem, pieprzem ziołowym, sosem sojowym i przecisniętym czosnkiem przez praskę. Zupę serwuję polaną cebulą wraz z chałką.
Grzyby zalewam wodą a następnie gotuję przez 40 minut na małym ogniu. W tym czasie rozgrzewam olej na pataleni i wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę. Smażę na złoty kolor. Przekładam do miseczki. Na patelni rozgrzewam masło i dokładam mąkę, smażę na jasnobrązowy kolor. Do wrzącego wywaru z grzybami dokładam podsmażoną mąkę, łyżka po łyżce i rozkłócam trzepaczką. Na koniec doprawiam solą, pieprzem, pieprzem ziołowym, sosem sojowym i przecisniętym czosnkiem przez praskę. Zupę serwuję polaną cebulą wraz z chałką.
0 komentarze